sobota, 30 sierpnia 2014

Jabłecznik z bezą

Jabłecznik, szarlotki mmmm.... ;) Nie ma nic prostszego i smaczniejszego niż szarlotka w cieście kruchym z pachnącym i aromatycznym cynamonem :) Co tu dużo gadać i się rozpisywać, zapraszam do wypróbowania mojego wymyślnego szarlotkowego przepisu. Przepis na ciasto oczywiście pochodzi z tzw pożółkłych kartek zeszytu mojej mamy, więc musiało się udać ;)

Jabłecznik w innym wydaniu bo z bezą na górze :) Jest z nim troszkę zabawy ze względu na bezę ale smak i kruchość ogółu wszystko wynagrodzi :)

Tortownica: średnica = 24 cm.



Ciasto:

- kostka margaryny - 250g (palmy z murzynkiem)
- 3 szkl mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 żółtka
- 5 łyżek cukru
- łyżeczka cukru wanilinowego

Z podanych składników wyrobić ciasto. Gdy podczas wyrabiania będzie odchodzić od palcy to znaczy, że możemy je nakryć folia spożywczą bądź woreczkiem i wstawić do lodówki do schłodzenia. 
W tym czasie przygotować tortownicę - wyłożyć pergaminem - również pierścień - posmarować margaryna i oprószyć krupczatką bądź bułka tartą. 

Beza:

-4 białka
- szkl. cukru
- skórka otarta z średniej cytryny

Z białek ubić pianę na sztywno i dodawać po kilka łyżek cukru, na koniec skórkę cytrynową. Bezę piec w nagrzanym piekarniku przez pierwsze 10 minut w 170 st. C, później zmniejszyłam temp do ok. 140 C i piekłam ją kolejne 30 min. Zostawiłam - suszyłam bezę w piekarniku jeszcze ok godziny w temp. ok 100 C.
Beza popęka i taki efekt chcemy osiągnąć. Gdy wystygnie, delikatnie podważyć ją nożem i przełożyć na talerz - od spodu może być klejąca więc delikatnie!

Jabłka:

- 1 kg kwaskowych jabłek (może być kilka szt. więcej)
- 2 łyżezki cynamonu
- 2 łyzki wody
- 4 łyżki cukru
- pół szkl. rodzynek

Jabłka obrać wydrążyć gniazda nasienne, pokroić w grubszą kostkę, przełożyć do rondelka i podlać wodą. Dusić pod przykryciem na małym ogniu co jakiś czas mieszając. Po ok 10 min dodać cukier, cynamon i rodzynki wymieszać poddusić jeszcze chwilkę, zdjąć z ognia.

Ciasto wyjąc z lodówki, przygotować drewnianą deskę lub stolnicę, oprószyć mąką i formować za pomocą dłoni lub przy użyciu wałka cienkie placki (3mm). Wykładać najpierw brzegi tortownicy - zahaczając o spód, a na końcu sam spód. Na ciasto wyłożyć masę jabłkową, wyrównać i przykryć wystającym poza tortownicę ciastem, tak by na środku została luka:








Piec w temp. 160 st C przez 1 h na kolor złoty. Później przełączyć opcję "dół" i zapiekać ok 10 minut. Zostawić w piekarniku do przestygnięcia. 



Wyjąć ciasto i nałożyć na wierzch bezę delikatnie ją przyciskając. Jeśli nasza beza nie będzie lepka z podspodu można delikatnie w kilku miejscach posmarować ciasto kwaśną śmietanką
i beza się przyklei :) Kroić dopiero gdy ciasto ostygnie - jest bardzo kruche i delikatne! SMACZNEGO!!!









wtorek, 26 sierpnia 2014

Krem z dyni

Idąc za ciosem przystawki z dynią do indyka w sosie winnym, zaproponuje mój krem z dyni. Jest poezją smaków. Dodatki przypraw takich jak curry indyjskie, imbir oraz cynamon sprawiają że zupa staje się prawdziwym jesiennym rarytasem który intensywnie rozgrzewa :) Zapraszam do wypróbowania.

Składniki:

- 1,5 litra bulionu drobiowego
- od 80dkg - 1 kg dyni pokrojonej w kostkę
- ugotowana marchewka i ćwierć selera (z bulionu) - niekoniecznie
- 2 średnie cebule
- 2 średnie ząbki czosnku
- 2 łyżki oleju
- 1,5 płaskiej łyżeczki kminku mielonego
- 1 łyżeczka tymianku ( lub kilka gałązek świeżego)
- 1/3 łyżeczki curry
- pół łyżeczki imbiru
- pół łyżeczki cynamonu
- sól i pieprz do smaku

Dodatkowo:

- kilka listków świeżej bazylii lub oregano
- grzanki chlebowe lub groszek ptysi

Na patelni rozgrzać tłuszcz, posiekać cebulę i czosnek - delikatnie podsmażyć . Bulion podgrzać w garnku, dodać pokrojoną w kostkę i obraną ze skórki dynię, następnie podsmażoną cebulę z czosnkiem. Wsypać przyprawy. Gotować na wolnym ogniu do momentu aż nasza dynia będzie miękka (można pod koniec dolać ok. pół szkl. przegotowanej wody). U mnie gotowanie zajęło ok. 35 minut :) A wyglądało to tak:






Garnek zdjąć z ognia, za pomocą blendera delikatnie i na niskich obrotach rozmiksować dynię.

RADA: Jeśli okaże się, że wasz krem jest mało kremowy zawsze można dogotować kilka kostek dyni w osobnym rondelku bez przypraw!

Krem można doprawić do smaku przyprawami podanymi powyżej. Podawać gorący z grzankami oraz listkami bazylii lub oregano:) SMACZNEGO!!!







niedziela, 24 sierpnia 2014

Fileciki z indyka w sosie winnym z przystawką dyniowo-cukiniową

Mięso z indyka wymaga dłuższego czasu duszenia by było kruche i soczyste, z dodatkiem białego wina oraz kilku przypraw smakuje niesamowicie. Z racji tego, iż rozpoczyna się sezon dyniowy połączyłam smak tego pysznego mięsa drobiowego wraz z duszoną dynią i cukinią, całość odpowiednio przyprawiona tworzy aromatyczny zapach no i najważniejsze - smak ;)

Czas przygotowania: 1h20min

Składniki:

Mięso:

- 6 większych porcji gulaszowych z indyka
- 1 średnia cebula
- ok. 3-4 łyżki margaryny (najlepiej Palma z murzynkiem) do podsmażenia
- 50 ml białego wina
- kilka ziarenek kolendry
- łyżeczka tymianku
- łyżeczka przyprawy typu "Gyros"
- sól, pieprz i vegeta do smaku

Rozgrzać tłuszcz, fileciki opłukać, delikatnie wysuszyć za pomocą ręczników papierowych (można je ewentualnie delikatnie rozbić jak kotleciki), wrzucić na patelnię i podsmażyć do zarumienienia z każdej strony. Następnie zmniejszyć płomień, dolać ok. 50 ml przegotowanej wody, wsypać posiekaną cebulkę, doda sól, pieprz i vegetę do smaku po czym przykryć i dusić od czasu do czasu obracając fileciki. Mięso powinno dusić się ok 1h wtedy staje się miękkie i soczyste - co jakiś czas podlewać przegotowana wodą. Gdy po sprawdzeniu widelcem będzie wystarczająco miękkie, dodać rozgniecioną w palcach kolendrę, tymianek, posypać przyprawą "Gyros" oraz do smaku znów sól i pieprz. Do całości wlać białe wino i dusić obracając co jakiś czas ok 10 minut. Sos z mięsa można wykorzystać do okraszenia ziemniaków :)



Przystawka:

- 20-30 dkg dyni oraz cukinii
- 4 suszone morele
- 1 mała cebulka
- łyżka margaryny
- na koniec łyżeczki- mielonego imbiru oraz cynamonu
- sól i pieprz do smaku
- 100 ml przegotowanej wody


Cebulkę drobno posiekać, wrzucić na rozgrzany tłuszcz. Obraną ze skórki dynię pokroić w grubszą kostkę, w taki sam sposób kroić cukinię, następnie wrzucić je do zrumienionej cebulki, dodać przyprawy, zamieszać i podlać wodą. Dusić w pół przykryte do momentu aż zmiękną. Pod koniec dodać posiekane w paski morele i ewentualnie jeszcze doprawić delikatnie solą.






 


Danie:


piątek, 22 sierpnia 2014

Knedle ze śliwkami

Dziś na podwieczorek smaki dzieciństwa, przygotowywane niegdyś przez moją mamę z jej przepisów - ziemniaczane knedle ze śliwkami:) do tego nie może zabraknąć cynamonu oraz cukru i roztopionego dobrego masełka - czy już czuć zapach z mojej kuchni :) ?
Polecam zwłaszcza, że mamy w pełni sezon śliwkowy, danie proste do wykonania biorąc pod uwagę jak często zostają ziemniaki z obiadu?, polecam :)

Z podanych składników wychodzi 12 knedelków - to w zależności jak duże zrobisz :)

Potrzebujesz:

- 70 dkg ziemniaków
- 25 dkg mąki pszennej
- 1 jajo
- sól do smaku
- 12 śliwek węgierek ( lub odmiany większej)

Dodatkowo:

- ok. 5 dkg roztopionego masła
- cynamon
- cukier

Ziemniaki przecisnąć przez praskę ( lub ugotowane rozgnieść na gorąco - odczekać do przestygnięcia), dodać mąkę, jajo i sól, następnie starannie zagnieść składniki. Ciasto ma mieć konsystencję wolniejszą od ciasta pierogowego - nieco rzadszą. W razie potrzeby dosypać mąki. Na stolnicy lub desce do krojenia oprószonej mąką formować wałeczki i dzielić na 3 część. Każdą część delikatnie rozpłaszczać dłonią, do środka kłaść wypestkowaną wymytą i osuszoną śliwkę, zawijać ciasto w jeden punkt tak by powstała kulka :) wielkości nie określam - ma się mieścić w naszych obu dłoniach. Zagotować wodę w większym garnku i do gotującej się za pomocą łyżki wkładać knedelki, zamieszać. Gdy woda znów będzie wrzeć gotować jeszcze na wolnym ogniu ok 10 min (do miękkiego owocu). Wyjąć na talerz, posypać cukrem (ja nie daje cukru do środka bo robi się niepotrzebna ciaparajda), cynamonem oraz polać masełkiem, można posypać płatkami migdałowymi :) SMACZNEGO!!!





czwartek, 21 sierpnia 2014

Kisiel owocowy

Lato tak szybko ucieka, owoce dojrzewają, za niedługo zostaną nam tylko te zagraniczne lub te które sobie sami zaprawimy do słoiczków :) Dziś na podwieczorek deser w postaci Kisielu z jeżynami oraz malinami :)

Składniki:

- szklanka jeżyn
- 20 szt. malin
- 5-6 łyżek cukru
- 1 i 1/3 szkl. wody
- 3 pełne łyżki mąki ziemniaczanej


Jeżyny i maliny przełożyć do małego rondelka, dodać 3 łyżki cukru i ugotować na konfiturę (do częściowego rozgotowania owoców), co chwile mieszając. Gotową konfiturę przełożyć do większego rondla, zalać szklanką wody, wsypać resztę cukru i zagotować. Do 1/3 szkl. wody wsypać mąkę ziemniaczaną i zamieszać po czym wlać do gotującej się konfitury z wodą. Gotować na wolnym ogniu cały czas mieszając (jak kisiel:)). Gdy będzie zbyt rzadki można dodać jedną łyżkę mąki ziemniaczanej. Podawać gorący z dodatkiem świeżych:) SMACZNEGO!!!

Nie wiem jak można zrobić bardziej kisielowate zdjęcie kisielu więc wybaczcie ;)




środa, 20 sierpnia 2014

Szybkie ciasto na oleju z owocami lata

W lodówce kobiałka jeżyn i kilka kobiałek malin ;) Co z tym fantem zrobić? Ciasto na oleju z dodatkiem jogurtu naturalnego;) Najlepsze do porannej herbaty czy kawy, wilgotne i aromatyczne, Zapraszam :)

Składniki:

- 5 jajek
- 3 szkl. mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody
- szklanka cukru
- niepełna szklanka oleju rzepakowego (ok. 230 ml)
- 180 g jogurtu naturalnego
- skórka otarta z połówki cytryny
- szklanka malin i szklanka jeżyn

Białka ubić ze szczypta soli. Żółtka ubić z cukrem, dodając małym strumieniem olej (cały czas miksując), następnie dodać jogurt. Kolejno mąkę wymieszać ze środkami dodawać do masy jajecznej, dodać ubite białka (lub na przemiennie białka i mąkę), a na końcu skórkę cytrynową. Jeśli masa będzie za gęsta można dolać parę łyżek mleka. Przygotować tortownicę - moja o średnicy 24 cm, przełożyć ciast i całość posypać owocami - delikatnie można powbijać je widelcem do środka (o czym zapomniałam ;p ).



Piec w temp. 170 st. C, ok 1h, lub do suchego patyczka. Po wyłączeniu piekarnika ciasta nie wyjmować do momentu jego przestudzenia. Gotowe i chłodne posypać cukrem pudrem . SMACZNEGO!!!






niedziela, 17 sierpnia 2014

Jabłecznik delikatny pod chmurką

Jabłeczniki stają się modne za sprawą naszych dalekich sąsiadów ;) U mnie w domu przede wszystkim na niedzielę piekło się szarlotki i jabłeczniki z dużą dawka cynamonu ;) Za sprawą jabłonek rosnących w ogródku. Do dziś niestety została się tylko jedna jabłoń, ma za to pyszne owoce. Szkoda tylko że jestem uczulona na jabłka i od jakiegoś czasu nie mogę ich spożywać w postaci surowej :( Na szczęście mogę je jeść przetworzone :)

Do sedna: "Jabłecznik delikatny pod chmurką"
Czas przygotowania:ok. 1,5 h ; blacha: 23cm x 34cm

Biszkopt:

- 4 jaja
- 1/2 szkl. mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/3 szkl. cukru
- skórka otarta z połówki cytryny + jedna łyżeczka soku z cytryny

Białka ubić, dodać cukier, stopniowo dodawać po jednym żółtku. Następnie po kilka łyżek mąk z proszkiem do pieczenia, starannie mieszając łyżką. Na końcu skórkę i sok z cytryny, wymieszać i wylać ciasto na brytfankę. Piec ok 25 min. na kolor złoty w temp. 150 st. C.

Nadzienie jabłkowe:

Można kupić dwa litrowe słoiki jabłek już pasteryzowanych, lub zrobić konfiturę jabłkową samemu, potrzeba do tego ok 2,5 kg jabłek ( mniej a więcej ;)) Jabłuszka obieramy, kroimy w grubszą kostkę pozbywając się gniazd nasiennych, prażymy na wolnym ogniu dodając 2 łyżki cukru, co chwilkę mieszając i podlewając wodą by się nie przypaliły.

- 1,75 litra uprażonych jabłek (mało-słodkich)
- 3 galaretki: cytrynowa, agrestowa, pomarańczowa ( każda po 75g)

Do gorącej konfitury wsypać  kolejno galaretki i intensywnie wymieszać, zdjąć z ognia, zostawić do przestudzenia.

Dodatkowo:

- 500 ml śmietanki kremówki
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 zagęstniki do śmietanki (te po 13g)
- 4 kostki gorzkiej czekolady
- posypka czekoladowa

Na zimny biszkopt wyłożyć  bardzo ciepłe (ale nie gorące) nadzienie jabłkowe, ( najlepiej przed nałożeniem konfitury biszkopt dać do specjalnej formy by jabłka nie spłynęły). Włożyć do lodówki na ok 30 min do momentu zastygnięcia nadzienia. Śmietanę ubić z cukrem pudrem i zagęstnikami. Ubitą wyłożyć na jabłka. Zetrzeć czekoladę na grubych oczkach, posypać całość czekoladą oraz posypką :) SMACZNEGO!!!






niedziela, 10 sierpnia 2014

Ciasto Pinacoco

Gdzieś zauważone i podpatrzone jednak robione na szybko i oczywiście z moich przepisów, z jednego pomysł na krem, a z drugiego na blat kokosowy;)

Biszkopt:

- 4 jaja + 2 żółtka

- 3/4 szkl. mąki pszennej + 2 łyżki mąki krupczatki i ziemniaczanej
- pół szkl. cukru
- łyżeczka proszku do pieczenia

Krem pina (ananasowy):

- duża puszka ananasów w plastrach (820 g)
- 2 budynie waniliowe bez dodatku cukru
- 1 łyżka cukru
- pół kostki margaryny Palmy ("z murzynkiem") (125 g)
- pół kostki dobrego masła (100 g)
- 2 żółtka

Wierzch coco:

- 4 białka
- 100 g wiórków kokosowych
- 1 lyzka maki ziemniaczanej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- pół szkl. cukru

Biszkopt: białka ubić na sztywno z cukrem i żółtkami. Dodawać po kilka łyżek wymieszanych mąk z proszkiem do pieczenia i mieszać łyżką. Blaszkę wyłożyć pergaminem, posmarować delikatnie margaryną posypać bułką tartą wylać ciasto i piec ok. 30 min na złoty kolor w temp. 150 st. C. Jak biszkopt przestygnie, wyjąc z brytfanki, delikatnie zeskrobać górną skórkę.

Krem pina: Z puszki ananasów odlać szklankę soku, wlać do rondelka, wsypać łyżkę cukru, zagotować. Jeśli zostanie w puszce - to pozostały sok zlać ponownie i uzupełnić woda by była połowa szklanki. Wsypać dwa budynie, zamieszać i wlać na gotujący się sok. Gotować jak budyń. Zdjąć z ognia, ostudzić. Plasterki ananasa pokroić w drobna kosteczkę, (zostawiając jedne do dekoracji) odcisnąć sok i nasączyć nim biszkopt. Margarynę zmiksować z masłem (za pomocą końcówek do mieszania), dodawać po jednym żółtku nie przerywając miksowania. Następnie po jednej łyżce przestudzonego budyniu. Można schłodzić na kilka minut w lodówce, po czym dodać kawałeczki ananasa i intensywnie zamieszać, ponownie schładzać w lodówce.

Wierzch coco: Białka ubić na sztywno z cukrem. Kokos wymieszać z mąką i proszkiem do pieczenia, delikatnie wsypać do ubitych białek i zamieszać łyżką. Całość wyłożyć na blaszkę, w której uprzednio piekł się biszkopt. Piec w temp ok 160 st. C przez 25-30 minut na kolor złoty. Przestudzić, wyjąc z blaszki zdjąć delikatnie pergamin. Na biszkopt równomiernie wyłożyć schłodzony krem pina i kolejno wierzch coco. Całość udekorować plasterkiem ananasa pokrojonego w drobną kosteczkę:) SMACZNEGO!!!








piątek, 8 sierpnia 2014

Placuszki ziemniaczane z warzywami i ziołami

Wszędzie gdzie jestem a już obowiązkowo w górach muszę posmakować placków ziemniaczanych :) Najlepsze skojarzenia mam z Wadowicką restauracja domową oraz Zakopanem :) Jednak tym razem postanowiłam przygotować placki w nieco odmiennej wersji bo z dodatkiem cukinii, marchewki oraz selera. Zapraszam :)

Potrzebujesz:

- 1 kg ziemniaków
- 2 średnie marchewki
- 1/4 średniego selera
- 1 średnia cukinia
- 1 cebula
- 6 kopiastych łyżek mąki pszennej
- 2 jaja
- sól, pieprz, vegeta do smaku
- łyżeczka ziół prowensalskich

Dodatkowo:

- olej rzepakowy do smażenia
- kwaśna śmietana oraz ketchup

Ziemniaki utrzeć, cukinie umyć, pokroić w grube krążki wydrążyć gniazda nasienne i zetrzeć na tarce na grubych oczkach razem z marchewką oraz selerem. 



Cebulkę pokroić w drobną kostkę. Zmieszać warzywa w głębokiej misce. Jaja roztrzepać na talerzu dodać do warzyw. Wsypać mąkę (jeśli uznasz, że ciasto jest zbyt mało związane dodaj więcej mąki), dodać również przyprawy i delikatnie zamieszać. 



Rozgrzać tłuszcz i smażyć na złoty kolor (na głębszym tłuszczu). Polać do smaku kwaśną śmietaną oraz ketchupem :) SMACZNEGO!!!





czwartek, 7 sierpnia 2014

Pizza z cukinią i salami

Witam:) Uwielbiam pizze zwłaszcza te domowe, jak mam możliwość przygotowania jej sobie sama. Ważne jest ciasto by nie było zbyt grube ani zbyt cienkie, oczywiście każdy ma swoje smaki i wymagania kulinarne:) Postawiłam na przepis z małej książeczki podarowanej przez męża i ciasto wychodzi jak dla nas rewelacyjne:) Zapraszam do wypróbowania całości. Składniki zawsze dobieram sobie sama, a sos na pizze tez ma swoją historie;) Bywając w Szczawnicy odwiedzałam tamtejszą pizzerie i nie mogłam się nasmakować sosu, który był podawany jako dodatek zamiast ketchupu. Raz weszłam do kuchni i zapytałam kucharza o składniki ale nic z tego - nie udało się, po czasie jednak sama zorientowałam się jakie mogą być i tak odzyskałam ten sama w swojej kuchni, chętnie się nim podzielę :)

Ciasto:

- 6 dkg drożdży
- 2 szkl. mąki
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżka oliwy (z oliwek)
- 200 ml letniej wody

Sos na blat:

- 5 łyżeczek przecieru pomidorowego (używam Pudliszki)
- 2 łyżki ketchupu
- 20 ml letniej wody
- łyżka oliwy
- sól i pieprz do smaku
- 1,5 łyżeczki oregano
- 1 duży ząbek czosnku

Składniki na pizzę:

- pół kg pieczarek
- 1 cebula
- margaryna do podsmażenia
- 15 cienkich plasterków cukinii
- 4 ogórki korniszone
- 15 plasterków salami
- 15 szt. czarnych oliwek
- żółty ser (wedle uznania, każdy lubi swoją ilośc dlatego jej nie podaję)
- łyżka oregano


Drożdże rozpuścić w letniej wodzie dodając łyżeczkę cukru, przykryć ściereczką do lekkiego wyrośnięcia. Mąkę wsypać do głębokiej miski, dodać sól, oliwę i zaczyn drożdżowy, wyrobić składniki na gładkie ciasto. Ewentualnie gdy będzie się zbytnio kleić dodać więcej mąki. Pozostawić przykryte ściereczką do wyrośnięcia ok 30 min. W tym czasie podsmażyć posiekaną cebulkę i pieczarki pokrojone w grubsze talarki, użyć soli i pieprzu do smaku. Przygotować sos, mieszając przecier i ketchub w kubeczku, dodać wodę znów zamieszać i kolejno oliwę, sól i pieprz oraz oregano, wycisnąć przez praskę czosnek, ponownie zamieszać. Wyrośniete ciasto wyrabiać jeszcze przez minutę. Blaszkę piekarnikową wysmarować tłuszczem, wyłożyć ciasto i uformować okrągły kształt. Na blat pizzy wylać sos i równomiernie rozsmarować, następnie wyłożyć pieczarki z cebulką, salami, cukinię (każdy plasterek można pokroić w ćwiartki), ogórki pokrojone w plasterki i oliwki przekrojone w pół, całość posypać oregano oraz startym na grubych oczkach serem. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 200 st. C od 20-25 minut:) SMACZNEGO!!!






środa, 6 sierpnia 2014

Muffinki z jabłuszkiem i kokosem

Polecam muffinki z jabłkiem i kokosem, kokos jest minimalnie wyczuwalny w całości, nie mniej jednak bardzo lubię ten posmak:) 

Moje papilotki muffinowe są małe więc wyszły 24 babeczki:) Całkowity czas przygotowanie 15 minut.

Składniki suche:

- 1 szkl. mąki pełne ziarno
- 1 i 1/3 szkl. maki pszennej
- 1,3 szkl. cukru
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka cukru wanilinowego
- 3 łyżki płatków owsianych
- 1,5 łyżeczki cynamonu

Składniki mokre:

- 120g margaryny (rozpuścić)
- 1 szkl. mleka
- 2 jaja (roztrzepać)

Dodatkowo:

- 1/3 szkl. wiórków kokosowych świeżo utartych lub z paczki
- 3 małe jabłuszka (pokrojone w drobna kosteczkę)

Mokre składniki mieszamy w oddzielnej misce, a suche w osobnej. Wlewamy mokre do suchych delikatnie mieszając widelcem do chwili połączenia się. Dodajemy kokos i jabłka - ponownie mieszamy. Papilotki układamy w blaszce muffinkowej, nakładamy ciasto do pełna. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 150 st. C przez 30 minut. Całość można posypać cukrem pudrem:) SMACZNEGO!!!




wtorek, 5 sierpnia 2014

Kulinarne przygody

Udało się przeżyć kolejną przygodę w minioną niedzielę, sesja kulinarna do "Chwili dla Ciebie" oraz "Takie jest życie", oj nigdy tak prędko nie uwijałam się z przygotowaniem potraw i deserów;) Oby nie ostatnia taka przygoda...

Ciasteczka maślane

Kiedy pierwszy raz odważyłam się na upieczenie ciasteczek nawet nie sądziłam, że zagoszczą na stałę w moich progach :) Pyszne, lekkie, domow...